niedziela, 25 września 2011

Kamizelka

Witam Was serdecznie, kilka dni temu przywitaliśmy jesień. Mimo tego że wiele osób narzeka, ja ją lubię... nie jest ona taka straszna, to właśnie o tej porze roku mam powera do działania i realizacji swoich planów. Troszkę mnie nie było na blogu, przyczyny już znacie, wszystko idzie w dobrym kierunku ;), więc teraz będe mieć więcej czasu na tworzenie postów. A w mojej głowie jest mnóstwo pomysłów. Wczoraj obroniłam tytuł magistra :) jupiii. Przechodząc do dzisiejszego outfitu, prezentuję Wam pomysł na zestawienie kamizelki, ja moją skórzaną kupiłam w Lilly Bling w zeszłym zezonie, uwielbiam ją za uniwersalność i to jaka jest cieplutka. Pod nią, zwykły bawełniany shirt z Bershki, spodnie już wam dobrze znane i debiut moich worker Boots a na dodatek moja a la krokodylowa torba przywieziona z Paryża, która teraz jest moim no 1, pomieści wszystkie moje bibeloty, których noszę dosyć dużo ;). Życzę Wam moi drodzy pogodnej niedzieli, buziaki i do następnego postu (a w następnym będą dzianinki, sweterki i wszystkie tego typu historie):*.




Labels:
Kamizelka: Lilly Bling
Shirt: Bershka
Spodnie: Zara
Buty: Bull Boxer
Torba: J&D Paris